W nowych projektach domów, które przewidują poddasze, jako miejsce użytkowe, wytrzymałość stropu dostosowuje się w taki sposób, aby możliwe było jego obciążenie warstwami nowej podłogi i sprzętami, które staną na niej w przyszłości. Jednak w domach starszych, zwłaszcza tych powstających w czasach PRL-u strop może okazać się niewystarczająco odporny na obciążenia. Jak wiadomo, wówczas budownictwo stawiało sobie nieco inne priorytety i niestety jakość i solidność wykonania prac – do nich nie należały.
Weź pod uwagę nośność stropu
Przed rozpoczęciem prac adaptacyjnych w przypadku starszych domów konieczne jest sprawdzenie stanu i wytrzymałości stropu. O dokonanie oględzin i wydanie ekspertyzy należy zwrócić się do uprawnionego konstruktora budowlanego. Niegdyś stropy na najwyższej kondygnacji budynków jednorodzinnych wykonywano głównie jako:
- żelbetowe monolityczne,
- żelbetowe gęstożebrowe (typu Ackermana),
- na belkach stalowych (na tzw. tregrach w rozstawie 90–120 cm).
Wiedza o rodzaju stropu będzie przydatna do wykonania jego ewentualnego wzmocnienia oraz przygotowania podłoża pod nową podłogę na poddaszu. Owo przygotowanie należy rozpocząć od usunięcia starych warstw, które ułożono na poddaszu przed laty. Odciąży to w znaczny sposób strop i pozwoli dokonać optymalnego doboru warstw podłogowych. Pomimo że strop pomiędzy piętrem, a poddaszem nie wymaga ocieplenia, to warto zadbać o jego izolację akustyczną, oraz w przypadku planowania kuchni lub łazienki – o ułożenie warstwy przeciwwilgociowej.
Sposób zastosowanych wzmocnień w stropie w każdym przypadku powinien określić indywidualnie konstruktor. Najczęściej jednak w stropach na belkach stalowych obetonowuje się górne stopki belek. Zaś stropy żelbetowe podpiera od spodu stalowym podciągiem osadzonym w ścianach. Po wykonaniu koniecznego wzmocnienia i pozbyciu się zalegających warstw starej podłogi – należy wyrównać podłoże pod nową posadzkę. Sposób prowadzenia prac zależy od rodzaju podłogi, na którą jesteśmy zdecydowani.
Podłoże pod parkiet lub panele podłogowe
Przygotowanie stropu pod tego rodzaju podłogę powinno być szczególnie staranne. Podłoże powinno zostać bowiem dokładnie wyrównane. Szczególną trudność mogą sprawiać stropy na belkach stalowych. Wówczas, aby schować wystające ponad płytę górne stopki belek – należy na podłodze ułożyć materiał wypełniający. Najczęściej stosuje się do tego celu keramzyt lub lekkie bloczki z betonu komórkowego. Pierwszy z wymienionych materiałów nadaje się do każdego rodzaju stropu belkowego. Stabilny podkład pod kolejne warstwy posadzki uzyskuje się dzięki wyrównaniu wierzchniej warstwy kruszywa zaprawą cementową. Proporcja wynosi 5 kg cementu na 40 l keramzytu.
Bloczki z betonu komórkowego można zastosować tylko wówczas, gdy płyty pomiędzy belkami są w miarę równe. Wtedy na ich odkurzoną i zwilżoną wodą powierzchnię nanosi się zaprawę i układa bloczki do wysokości belek. Zwykle warstwa bloczków, łącznie z zaprawą wynosi od 6 do 10 cm. Dopiero na wyrównany w powyższy sposób strop można układać płyty gipsowo-włóknowe lub wylać minimum 3 cm jastrychu.
W przypadku stropów żelbetowych powierzchnia jest zdecydowanie równiejsza, ale również przy zastosowaniu paneli podłogowych lub parkietu – wymaga poziomowania. Tutaj wystarczy już jednak zwykła wylewka samopoziomująca lub wspomniane powyżej – płyty gipsowo-włóknowe. Jeżeli na podłodze planujemy panele – podłoże musi być bardzo równe i dodatkowo zaimpregnowane. Dzięki zastosowaniu impregnatu unikniemy kłopotliwego w przyszłości pylenia. Brak tego zabiegu może spowodować wydostawanie się pyłu na powierzchnię paneli – zwłaszcza w pobliżu ścian pomieszczenia. Impregnacja podłoża konieczna jest także przed przystąpieniem do układania parkietu. W takim przypadku konieczne jest dodatkowo uwzględnienie wilgotności podłoża. Nie może być ona większa niż 3%. Z kolei ewentualne nierówności mogą się wahać jedynie na poziomie 2 mm.
Deski na legarach
Wysokość legarów układanych bezpośrednio na wylewce powinna być taka, aby istniała możliwość ukrycia w nich wszelkich przewodów instalacyjnych. Podłoże nie musi być tutaj idealnie wyrównane, chociaż im większa jego równość – tym łatwiej jest następnie wypoziomować legary.
W przypadku stropów żelbetowych legary o grubości przynajmniej 5 x 7cm układa się bezpośrednio na powierzchni stropu. Poziomowania dokonuje się za pomocą drewnianych klinów, którymi podbija się legary w miejscach ich mocowania. Kliny jednak w trakcie eksploatacji podłogi mogą wysunąć się spod legarów, co spowoduje, że podłoga będzie się uginać pod naciskiem naszych stóp. Aby zapobiec niechcianemu zjawisku zaleca się wciśnięcie pod legary piany poliuretanowej. Przestrzeń pomiędzy legarami najlepiej jest wypełniać wełną mineralną, ponieważ jest ona materiałem dobrze tłumiącym dźwięki powietrzne. Następnie, legary klinuje się przy ścianach i układa deski podłogowe. Grubość desek to najczęściej 28-32 mm. Najlepiej jest mocować je za pomocą tzw. krytych gwoździ. Ich łebki staną się bowiem niewidoczne, jeśli gwoździe wbije się skośnie we wpust deski.
Jeżeli strop pod przygotowywaną podłogą poddasza jest na stalowych belkach – legary można oprzeć na nich prostopadle lub ewentualnie ułożyć je równolegle do belek. Pierwsze z rozwiązań wymaga dodatkowego zastosowania warstwy filcu, który oddzieli od siebie powierzchnię legara, od powierzchni stalowej belki. Zamiast typowego filcu można również wykorzystać stare dywany lub wykładziny dywanowe o krótkim włosiu. Trzeba jednak zaznaczyć, że ten sposób ułożenia legarów podnosi poziom podłogi i ostatecznie zmniejsza powierzchnię użytkową poddasza.
Ułożenie równoległe jest z praktycznego punktu widzenia lepsze, gdyż poziom podłogi podnosi się wówczas nieznacznie. Legary powinny wtedy wystawać nieco ponad poziom belek stropu. Utworzenie kilkucentymetrowej przerwy pomiędzy podłogą, a stropem jest wskazane ze względu na ograniczenie przenoszenia się dźwięków uderzeniowych. Standardowy rozstaw legarów to 80 cm, jednak w każdym przypadku powinien zależeć on od grubości desek. Im mniejszy rozstaw, tym mniej ugięć podłogi w przyszłości, dlatego też niekiedy legary warto układać nawet co 50 cm.
Wylewki podłogowe na poddaszu - jastrychy lub płyty
Stosowanie jastrychów cementowych w domu, który nie jest wyłączony z użytkowania może okazać się nieco kłopotliwe. Ponadto, podczas ich wylewania łatwo wprowadzić do wnętrz dużą ilość wilgoci. Dlatego w przypadku, kiedy adaptacja poddasza odbywa się w czasie normalnej eksploatacji pozostałej części domu – warto rozważyć suchy montaż płyt gipsowo-włóknowych. Można je zastosować także na niezbyt równej powierzchni stropu betonowego, ale uprzednio należy podsypać pod nie kruszywo lub zaszpachlować większe nierówności zaprawą wyrównującą. Płyty klei się na zakładkę i skręca wkrętami. Konieczne jest pozostawienie przy ścianach odstępu dylatacyjnego, umożliwiającego przepływ powietrza. Co ciekawe, na wspomniane płyty już w kolejnym dniu pracy można układać dowolny rodzaj podłogi.