Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 roku (Dz.U. Nr 75, poz. 690) oraz Polska Norma PN-83 B-03430 dotyczące wentylacji przewidują, że „…wentylacja i klimatyzacja powinny zapewnić odpowiednią jakość środowiska wewnętrznego, w tym wielkość wymiany powietrza…”.
Z przepisów wynika, że z sypialni powinno usuwać się 30 m³ zużytego i wilgotnego powietrza, z WC i łazienki - 50 m³, z kuchni sporadycznie od 70 do 120 m³. Tyle powietrza musi być oddane na zewnątrz przez kanały wentylacji grawitacyjnej ale i tyle samo powinno być dostarczone do pomieszczeń przez nieszczelności stolarki, rozszczelnienia i nawiewniki. W sumie niebagatelna ilość powietrza, a wszystko to w ciągu jednej godziny. Producenci okien proponują okna połaciowe z funkcją rozszczelnienia lub wyposażone w nawiewniki. W ofercie są okna z uchwytem otwierającym moduł wentylacyjny, który dostarcza 16,6 m³ powietrza na godzinę. Przy otwartym rozszczelnieniu, okna są szczelne na przenikanie wody opadowej przy kącie nachylenia dachu od 15° do 90°. Rozszczelnienie może być otwarte lub zamknięte. Przy zamkniętym powietrze dostaje się pomiędzy przylgami okna, wtedy współczynnik infiltracji powietrza „a” nie przekracza 0,2 m³/[m·h·(daPa)2/3].
Drugim rozwiązaniem jest okno wyposażone w nawiewnik. Dostarcza do wnętrza poddasza 37,6 m³ powietrza na godzinę przy długości nawiewnika 0,61 m i różnicy ciśnień 2,0 daPa. Nawiewnik zapewnia normatywne zapotrzebowanie na świeże powietrze na przykład w sypialni, zakładając sprawne działanie wentylacji grawitacyjnej.
Aby wytworzyć odpowiedni ciąg powietrza, przyjmuje się, że wysokość komina od kratki wentylacyjnej powinna wynosić 8 m, przy standardowych przekrojach kanałów wentylacyjnych (14 x 14 cm). Oznacza to, że dopiero trzecia kondygnacja od góry ma zapewnioną odpowiednią ilość wymian powietrza. Dlatego jeśli tylko jest to możliwe powinno się stosować okna z nawiewnikiem lub wentylację mechaniczną wywiewno-nawiewną.