Dach kryty dachówkami - trudne elementy

Agnieszka Jaros
O trwałości i szczelności dachu krytego dachówkami decyduje nie tylko dobór łusek dachówkowych i staranność ich ułożenia lecz przede wszystkim dokładność wykonania obróbek dekarskich w newralgicznych punktach konstrukcji dachowej.
Dach kryty dachówkami - trudne elementy

Bez zachowania reżimu technologicznego, dach wcześniej, czy później zacznie sprawiać kłopoty,
a remonty i naprawy tego elementu budynku należą do najtrudniejszych i najbardziej kosztownych.
W każdym dachu krytym dachówkami są takie miejsca, na które trzeba zwrócić szczególną uwagę podczas obróbek dekarskich. Najczęściej spotykaną przyczyną problemów z dachem okazują się błędy wykonawcze podczas zabezpieczania okapu, rynny koszowej, komina, krawędzi i narożników dachu, a także kalenic i okien połaciowych.

Okap

Zaciekanie wody wzdłuż linii okapu pod pokrycie dachowe na skutek nieprawidłowo wykonanych obróbek dekarskich okapu to jeden z najczęściej występujących skutków błędów wykonawczych. Jest to problem ważny już na etapie budowy dachu jako, że okap obrabia się jeszcze przed rozpoczęciem krycia dachówkami połaci dachowych. Już wstępne obróbki powinny zatem odprowadzać skroploną parę wodną i deszczówkę poza okap lub do rynien jeśli są już zamontowane (w zależności od przyjętej kolejności robót). Na tym etapie prac wykonywany jest również montaż haków rynnowych i wróblówek (grzebieni lub grzebieni z kratką wentylacyjną) umożliwiających prawidłową wentylację przestrzeni pod dachówkami. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na ten drugi element, gdyż zaślepienie okapu prowadzi do nieprawidłowej wentylacji przestrzeni pod pokryciem, a w rezultacie może być przyczyną zawilgocenia poszycia w wyniku kondensacji pary wodnej. Podczas wykonywania obróbek dekarskich okapu trzeba zwrócić także uwagę, by nie przykryć blachą brzeżnego pasa folii hydroizolacyjnej. Folia musi zachodzić na obróbkę blacharską, jednak nie może wystawać poza krawędź pokrycia, by nie była narażona na bezpośrednie działanie promieniowania ultrafioletowego, na które nie jest odporna. Warstwa izolacyjna nie może się również kończyć przed obróbką, a na blachę musi być naciągnięta tak, by na styku z obróbką nie powstało wgłębienie, w którym może zbierać się skroplona wilgoć.

Dach kryty dachówkami - trudne elementy

Rynna koszowa

Rynna koszowa jest elementem wykończenia przecinających się połaci dachu odpowiedzialnym za odbieranie wody z obu połaci i odprowadzanie jej do orynnowania. Ze względu na charakterystyczny kształt często nazywana jest koszem dachowym. Jest to najtrudniejszy do prawidłowego wykonania element dachu. Kosz musi być bowiem wykonany
w sposób odpowiadający trwałości samego pokrycia dachu, gdyż jest elementem, który musi wytrzymać trudne warunki atmosferyczne - deszcz spływający
z dwóch połaci dachowych, zalegający śnieg, napór wiatru. Sposób wykonania i rodzaj kosza zależy od jego długości, wielkości połaci dachowych i kąta nachylenia dachu. W każdym wypadku ważny jest jednak nie tylko prawidłowy montaż metalowego elementu tworzącego nawierzchnię odpływną kosza lecz również staranność przygotowania
i zabezpieczenia podkładów. Najczęściej są to gęsto ułożone łaty lub deski montowane w polu krokwi koszowej. Deskowanie zawsze powinno być szersze od blachy koszowej, a styczne połacie dachu zabezpieczone dodatkową warstwą folii dachowej układanej, w zależności od konstrukcji, pod lub nad deskowaniem. Na ułożone podkłady i folię montowana jest blacha koszowa - w przypadku kosza o małej długości zazwyczaj monolityczna, w przypadku koszy o znacznej długości układana na zakładkę z mniejszych elementów. Istotne, by w przypadku układania na zakładkę montaż rozpoczynać od strony okapu nakładając kolejne brzegi blach na siebie, co sprawia, że w miejscu ich łączenia nie powstają progi hamujące odpływ wody, dzięki czemu nie wpływa ona pod elementy kosza - taka konstrukcja przypomina kierunkiem spływu ułożenie samych dachówek: łuski nachodzą na siebie od wiechy w kierunku okapu. Równie istotne jest dbanie, by podczas samego wykonywania kosza, a także układania pokrycia, w żaden sposób nie zarysować powlekanych elementów metalowych kosza, gdyż przestaną być odporne na korozję. Przestrzenie pomiędzy blachą koszową, a pokryciem warto zabezpieczyć uszczelkami dekarskimi z impregnowanej gąbki, by uniemożliwić przedostawanie się śniegu, liści i innych zanieczyszczeń pod pokrycie. Podczas układania pokrycia dachówki są docinane równolegle do osi kosza. Na rynku budowlanym zapanowała, niezrozumiała z punktu widzenia prawidłowego wykonawstwa tego elementu dachu, moda na nadmierne zwężanie szczeliny między dachówkami przykrywającymi kosz - tymczasem nie powinna być ona węższa niż 8 cm. Wprawdzie wąska szczelina może być bardziej atrakcyjna
z wizualnego punktu widzenia, jednak zalegający w niej zlodowaciały śnieg najprawdopodobniej już pierwszej zimy zablokuje swobodny odpływ wody z kosza. Skutki pojawią się podczas odwilży, gdy woda najpewniej dostanie się pod dachówki, nawet zabezpieczone uszczelkami. 

Dach kryty dachówkami - trudne elementy

Komin

Szczelne połączenie komina z pokryciem dachowym sprawia kłopoty nawet doświadczonym dekarzom. Nie jest to element szczególnie trudny w wykonaniu, jednak wymaga dużej precyzji, staranności i cierpliwości, bowiem folia dachowa musi być wywijana na ściany komina w ściśle ustalonej kolejności - najpierw wywija się pas folii przed kominem, potem po bokach, a na koniec za kominem - i szczelnie przyklejona taśmą kominową. Dodatkowo folia musi wystawać nieco ponad łaty i trzeba zwrócić uwagę na pozostawienie przerw dylatacyjnych pomiędzy końcami łat,
a kominem, a także pomiędzy kominem, a ułożonymi wokół niego dachówkami, co wymaga wyjątkowej precyzji układania. Dylatacje są niezbędne, bowiem zapobiegają pęknięciom materiału pod wpływem wzajemnej pracy względem siebie komina i więźby dachowej pod wpływem zmian temperatury. Swobodne, wzajemne, niewielkie przesunięcia komina i połaci dachowych zapewnia wykonanie podwójnej obróbki dekarskiej. Jedną trwale łączy się z kominem, drugą z dachem. Pomiędzy nimi pozostaje zasłonięta od góry szczelina. Obróbką łączącą połać z dachem może być dekarska taśma wentylacyjna klejona na klej butylowy. Jej zaletą jest elastyczność dzięki czemu łatwo ją dopasować do kształtu dachówek. Prawidłowy sposób układania polega na przyklejaniu czterech pasów przyciętych stosownie do wielkości obrabianej powierzchni w kierunku od najniższej części komina - najpierw na komin, następnie na dachówki. Druga obróbka, mocowana do ścian komina, jest wykonywana z blachy i osłania krawędź uprzednio ułożonej taśmy. Blacha powinna być zagłębiona w szczelinie wykonanej w ścianie komina szlifierką kątową i wypełnionej uszczelniaczem dekarskim, bądź masą kauczukową.
Innym sposobem uszczelnienia komina jest wykonanie obróbek z elastycznych taśm kominowych przeznaczonych do obróbki kominów i ścian wystających ponad dach. Taśmę wykleja się od najniższej części komina, przez boki, aż do zakończenia z tyłu w taki sposób, by połowa jej szerokości znalazła się na kominie, a połowa na dachówkach. Z tyłu komina klei się taśmę podwójnie, tak by można ją było wpuścić głęboko pod dachówki ułożone powyżej komina. Taśma powinna być klejona na szeroką zakładkę. Tak uszczelniony komin wymaga zewnętrznej, pełnej obróbki blacharskiej, zabezpieczającej taśmę przed odklejaniem. Na obróbkę można stosować blachy miedziane, aluminiowe, tytanowo-cynkowe lub w ostateczności powlekane. Można również zastosować gotowe, systemowe listwy kominowe.

Wiatrownice

Wiatrownice, czyli boczne krawędzie połaci dachowych, muszą wytrzymywać nawet silne napory wiatru. Brak mechanicznego połączenia dachówek szczytowych z łatami może spowodować, że przy pierwszej, silnej wichurze dosłownie odfruną w siną dal - dlatego należy szczególnie zwrócić uwagę na ten element dachu. Najpewniejsze na szczytach dachu są dachówki szczytowe, szeroko dostępne na rynku w wersjach z rozmaitymi wcięciami, uwzględniającymi różny rozstaw łat. Jeśli jednak zdecydujemy się na zabezpieczenie krawędzi połaci szerokim, wygiętym pod kątem prostym, pasem obróbki blacharskiej pamiętajmy o szczelnym połączeniu obróbki z dachówkami za pomocą taśm dachowych. W szczytach dachu wiatr nie tylko bowiem zrywa dachówki lecz również wdmuchuje krople deszczu i płatki śniegu pod pokrycie. Dodatkowo dostaje się pod nie woda spływająca z dachu. 

Dach kryty dachówkami - trudne elementy

Grzbiety i kalenice

Grzbiety dachów i kalenice są w równym stopniu narażone na błędy wykonawcze powodujące boczne podciekanie wody spływającej po połaciach dachu, jako, że obydwa elementy dachu wykańczane są gąsiorami, co wiąże się koniecznością ustawienia ich na odpowiedniej wysokości. Na grzbietach dachów trzeba przede wszystkim stosować podwójnie ściętą krokiew, gdyż w innym wypadku nie ma możliwości poprawnego montażu łat i kontrłat, czy systemowych wsporników, na których opierają się gąsiory, a bez ich właściwego podparcia nie można ustawić ich na odpowiedniej wysokości. Niezbędne jest przede wszystkim poprawne dobranie wysokości montażu łaty grzbietowej i jej staranne wypoziomowanie. W wypadku zbyt wysoko ustawionej łaty grzbietowej dokładne przyklejenie taśmy wentylacyjnej do pokrycia może okazać się ponadto niemożliwe, a to spowoduje podciekanie wody pod dachówki.

Dach kryty dachówkami - trudne elementy

W kalenicach z kolei zwykle znajduje się szczelina odprowadzająca powietrze wentylacyjne spod pokrycia. Wystarczy drobna nieszczelność w tym miejscu, by wilgoć dostawała się pod pokrycie penetrując więźbę dachową
i ocieplenie. Stąd konieczność wykańczania kalenic gąsiorami. Niezbędne jest zabezpieczenie przestrzeni pod nimi uszczelkami kalenicowymi wyprowadzonymi na pokrycie po obu stronach kalenicy, co zapobiega podwiewaniu deszczówki i śniegu pod gąsiory,
a jednocześnie umożliwia odpływ powietrza spod pokrycia. Taśmę układa się bezpośrednio na łacie kalenicowej, co ponownie rodzi problemy z doborem prawidłowej wysokości jej montażu. Oparte na niej gąsiory nie mogą być umieszczone zbyt wysoko, gdyż nie zapewnią ochrony, ani za nisko, ponieważ uniemożliwią wentylację pokrycia. Rozstaw łat w kalenicy warto ponadto zaplanować w taki sposób, by nie trzeba było przycinać ostatniego rzędu dachówek umiejscowionego pod gąsiorami. Bywa to jednak kłopotliwe
w przypadku krótkich połaci z krótkimi krokwiami (3-4 m). Jeśli dachówki trzeba ciąć niezbędne jest mechaniczne mocowanie ich do łat - nie mogą trzymać się jedynie na pasku kleju na brzegu taśmy kalenicowej, gdyż zerwie je pierwszy silniejszy wiatr. 

Okna połaciowe

Właściwe położenie dachówek wokół okna połaciowego jest warunkowane jego poprawnym montażem. Ponieważ okna montowane są zazwyczaj podczas układania pokrycia dachowego nic nie stoi na przeszkodzie, by szef ekipy dekarskiej osobiście czuwał nad poprawnością montażu. Otwór okienny powinien być ok. 3 cm szerszy i dłuższy od ramy okna. Rama musi być wsparta na odpowiednich łatach montażowych, niezależnych od konstrukcji dachu, najlepiej umiejscowionych pomiędzy parą sąsiadujących krokwi. Jeśli rama jest szersza od rozstawu krokwi, trzeba będzie wyciąć fragment jednej z nich i umieścić poprzeczne wymiany (belki) nad i pod otworem okiennym, a wycięty fragment zamocować do nich w odległości 10 cm od ramy okiennej. Najczęściej spotykane błędy przy montażu i obróbce okien połaciowych to zamocowanie ramy okna do tych samych łat, na których układane są dachówki, zbyt duże odsunięcie dolnej lub górnej części ramy okna od krawędzi dachówek i niedokładne doklejenie fartucha obróbki okna do pokrycia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na e-dach.pl e-dach.pl