Ostatnie lata przyniosły wiele inicjatyw, które mogą nas finansowo wspomóc podczas procesu termomodernizacji. Największa popularność udało zdobyć się programowi Czyste Powietrze, który obejmuje takie działania, jak: docieplenie budynku, instalacja pomby ciepła czy montaż paneli fotowoltaicznych. Termomodernizacja jest działaniem proekologicznym, dlatego drzemie w niej użytkowy potencjał na długie lata. Czy jednak Czyste Powietrze to jedyna forma pomocy dla planujących termomodernizację? Jak się okazuje, form wsparcia jest znacznie więcej. Warto zainteresować się ulgą oraz premią termomodernizacyjną. Niestety, żaden z programów nie oferuje dopłat do nowego pokrycia. W tej sytuacji przychodzimy z pomocą i doradzamy, jak stworzyć nowe pokrycie w rozsądnej cenie.

Najlepsze materiały na nowe pokrycie
Od lat za najlepsze rozwiązania na nowe pokrycia dachowe uchodzą blachy trapezowe oraz blachodachówki. Obydwie możliwości doskonale wpisują się w reguły nowoczesnego budownictwa, dlatego przy ich pomocy uda nam się stworzyć projekty, które będą funkcjonalne oraz zachwycą nas swoją wizualną stroną. Firma Blachy Pruszyński zadbała o to, żeby klienci mieli do wyboru bardzo dużo opcji, dlatego blachodachówki oraz blachy trapezowe różnią się przetłoczeniami, profilami, kolorami oraz powłokami dekoracyjno-ochronnymi. Oferta została przygotowana w taki sposób, by każdy znalazł coś dla siebie. Jest miejsce na klasyczne rozwiązania oraz na twórczą odwagę.
Wielką zaletą blaszanych pokryć dachowych jest ich trwałość. Niektóre z nich przetrwają nawet 70 lat. Firma Blachy Pruszyński dba o to, by materiały cechowały się najwyższą jakością, dlatego do produkcji pokryć wykorzystuje stal pochodzącą od rynkowym liderów w kwestii produkcji tego surowca.
Zachęcająca jest również cena blaszanych pokryć, która mimo zmieniającej się na rynku sytuacji, cały czas pozostaje przystępna.

Jak wypada nowa blacha położona na starej?
Okazuje się, że pomysł położenie nowego pokrycia dachowego na starym jest bardzo skuteczny. Skuteczność takiej operacji zależy jednak od kilku czynników. Pierwszym z nich jest kondycja starego pokrycia. Sprawdzić, w jakim stanie jest dotychczas służący nam dach, pomoże nam dekarz, który w swojej karierze dokonał wielu takich ocen. Jeśli fachowiec nie dopatrzy się wad w starszej konstrukcji, nie będziemy zmuszeni do demontażu starej blachy. Pamiętajmy, by fragmenty znajdujące się w gorszym stanie dokładnie zakonserwować.
Czas przejść do prac! Rekomendujemy zamocowanie łat do starego pokrycia. To właśnie na nich będziemy układać nowy dach. Taka operacja uda się tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy więźba dachowa jest w stanie nienaruszonym. Pocieszający jest fakt, że sytuacje, w których więźba dachowa nie dałaby sobie rady z nową blachą są sporadyczne.