Dachy, a w szczególności te, które pokryto blachą ocynkowaną niestety mogą wymagać odnawiania ich co pewien czas. Blacha na skutek działania czynników atmosferycznych rdzewieje, a stara warstwa farby zaczyna się łuszczyć i odpryskiwać. Tym samym dach, a wraz z nim – cały dom – zaczyna wyglądać nieestetycznie, a my zaczynamy się zastanawiać, co zrobić z powstałym problemem.
Na szczęście problem nie jest na tyle poważny, aby oznaczał konieczność wymiany pokrycia na nowe. Jeśli dach w dalszym ciągu jest szczelny, tzn. nie przecieka i nie obserwujemy korozji materiału pokryciowego na wylot, wystarczy fachowe malowanie dachu. Jeśli zostanie ono przeprowadzone właściwie i solidnie, to nasz dach zyska drugą młodość, a my zapewnimy sobie spokój na kilka-kilkanaście lat.
Malowanie dachu - z firmą, czy samodzielnie?
Firm, które oferują w ramach swoich usług czyszczenie i malowanie dachów jest sporo. Takie ekipy posiadają przeważnie profesjonalny, alpinistyczny sprzęt, który ułatwia im poruszanie się po bardziej stromych powierzchniach dachów, urządzenia umożliwiające umycie dachu pod wysokim ciśnieniem oraz preparaty do jego oczyszczenia, zagruntowania, pomalowania i zaimpregnowania. Jednak w opisany sposób działają jedynie wybrani usługodawcy - warto więc wybrać rzetelną i sprawdzoną firmę
Dodatkowo, warto wziąć pod uwagę koszty, jakie wiążą się z zamówieniem usługi malowania dachu. Te oczywiście są zróżnicowane w zależności od regionu Polski oraz stanu dachu, kąta nachylenia połaci, wysokości budynku i wielu innych czynników, które bywają różne w zależności od wybranego usługodawcy. Zawsze trzeba jednak pamiętać, że będzie to zdecydowanie droższa inwestycja, aniżeli renowacja pokrycia wykonana we własnym zakresie.
Z drugiej strony, wynajmując firmę – zaoszczędzimy dużo czasu i wysiłku. No i weźmy pod uwagę to, że praca na wysokości, jaką jest malowanie dachu wymaga odpowiednich zabezpieczeń i jest trudniejsza niż przykładowo - malowanie ścian. Zastanówmy się więc dobrze, czy samodzielnie podołamy temu zadaniu, i czy zrobimy je dobrze. Bo partanina (nawet nasza własna) będzie nas kosztować najwięcej.
Przygotowanie podłoża pod malowanie dachu
Pierwszą czynnością, jaką należy wykonać przed przystąpieniem do malowania dachu jest przygotowanie podłoża. W tym celu konieczne jest usunięcie starej i luźnej farby oraz staranne oczyszczenie ognisk rdzy. Wykonuje się to ręcznie przy użyciu drucianej szczotki. Pozostałości, które nie zostały usunięte szczotką należy zeszlifować i doczyścić papierem ściernym tak, aby powierzchnia blachy stała się jak najbardziej gładka.
Po szlifowaniu dach trzeba odpylić, odtłuścić i starannie umyć. Dobrze jest jeśli posiadamy urządzenie, za pomocą którego będziemy mogli spłukiwać wodą pod wysokim ciśnieniem połacie dachu. Jeżeli nie mamy do dyspozycji myjki ciśnieniowej lub innej możliwości wytworzenie wysokiego ciśnienia wody – dach trzeba umyć ręcznie za pomocą szczotki, gąbki itp. przyborów. Nie zaleca się dolewania do wody używanych w gospodarstwie domowym detergentów, takich jak płyn do mycia naczyń. Mogą one bowiem zawierać substancje, które wpłyną negatywnie na przyczepność podkładu pod farbę do podłoża. Do takich substancji należą np. środki nabłyszczające lub ochraniające dłonie.
W sytuacjach, w których na dachu znajduje się dodatkowo mech lub porosty, warto zainwestować w specjalne preparaty do mycia i odtłuszczania powierzchni dachowych przed ich pomalowaniem.
Zabezpieczenie przed rdzą - malowanie dachu podkładem antykorozyjnym
Podkład pod farbę na dach, który rdzewieje powinien być antykorozyjny i przeznaczony do konkretnego rodzaju pokrycia dachowego. Obecnie dostępne są wodorozcieńczalne podkłady, powstałe na bazie żywicy akrylowej z pasywatorami rdzy. Ich przezroczysta wersja ułatwia wychwycenie niedociągnięć krycia i wykonanie ewentualnych poprawek.
Pasywatory to preparaty o bardzo silnym działaniu uodparniającym stal na rdzewienie. Wiążą one rdzę w trwałą i sztywną powłokę przylegającą ściśle do skorodowanej powierzchni. Powłokę pasywną tworzą tlenki żelaza o składzie podobnym, jak w przypadku oksydacji. Bardzo dobrym pasywatorem jest środek robiony na bazie garbników dębu. Jednak jego wadą jest fakt, że zmienia kolor metalu na niebiesko-brunatno-czarny. Trzeba też pamiętać, aby do odtłuszczania zardzewiałych powierzchni używać wyłącznie rozpuszczalników organicznych. Warto także zauważyć, że nałożenie podkładu w dwóch lub nawet trzech warstwach znacznie zwiększa jego skuteczność i daje gwarancję dłuższej trwałości pomalowanego dachu.
Na co zwrócić uwagę przy malowaniu dachu podkładem antykorozyjnym
Fakt, że podkład jest produktem wodorozcieńczalnym ułatwia nieco pracę, ponieważ można nanosić go na powierzchnie nie do końca suche. Nie będzie zatem stanowiło problemu to, że dach jest np. nieco zawilgocony poranną rosą. Malowanie dachu trzeba jednak przeprowadzać w temperaturach umiarkowanych i wtedy, kiedy dach nie jest zbytnio nagrzany przez intensywne promienie słoneczne. W lecie najlepszą porą dachu jest wczesny ranek lub wieczór. Wówczas rozcieńczalnik nie odparuje zbyt szybko z położonej warstwy podkładu i zmniejszy się prawdopodobieństwo powstania na dachu tzw. bąbelków. Ich pojawienie się na świeżo malowanym dachu nie wróży dobrze trwałości i szczelności wykonanej przez nas pracy. Takie pęcherzyki powietrza bowiem po pewnym czasie popękają, a w ich miejscu powstaną dziurki w powłoce ochronnej. W tych miejscach podłoże nie będzie zabezpieczone, co z pewnością w krótkim czasie spowoduje kolejną jego korozję.
Dlatego też zaleca się kilkukrotne krycie malowanych powierzchni warstwą podkładową. Dwie lub trzy warstwy podkładu zwiększają zarówno sztywność nanoszonej warstwy, jak i jej szczelność, a tym samym skuteczność zabezpieczenia przed korozją. Pamiętajmy, żeby zapoznać się z zaleceniami producenta danego preparatu (dotyczących m.in. liczby warstw, czasu schnięcia) i przestrzegać ich.
Właściwe malowanie dachu
Do wykonania warstw wierzchnich należy wybrać wyroby malarskie, które będą kompatybilne z zastosowanym uprzednio podkładem. I w tym przypadku zaleca się krycie zabezpieczonych powierzchni nawet kilkukrotnie. Dwie warstwy farby wierzchniej stanowią absolutne minimum.
Do malowania dachu farbą należy używać takiego sprzętu i wykonywać prace w takich odstępach czasowych, aby nie uszkadzać powłok naniesionych uprzednio. Przed dokonaniem zakupu farby należy zwrócić uwagę na jej elastyczność oraz odporność na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych, w tym także promieniowania UV. W sklepach i hurtowniach warto zaznaczać do jakiego celu potrzebujemy produktu i jakim podkładem pokryliśmy dach.
Farbę można nanosić dowolnie za pomocą pędzla malarskiego lub wałka z rączką. Profesjonaliści robią to za pomocą specjalnych urządzeń natryskowych. Każdy sposób jest prawidłowy, jednak z narzędzi ręcznych bardziej polecany jest wałek malarski. Wówczas nakładane warstwy są cieńsze i większa wydajność farby. Zaś powłoki nakładane wielokrotnie jedna na drugą z zachowaniem określonych odstępów czasowych tworzą lepszą ochronę dla dachu, aniżeli jedna – gruba warstwa materiału malarskiego.
Warto wiedzieć, że...
... wybranie farby w jasnej tonacji jest korzystne zarówno dla pokrycia dachowego, jak i dla nas samych. Jasne kolory odbijają promienie słoneczne, a tym samym przyczyniają się do mniejszego nagrzewania się dachu w lecie. To z kolei powoduje dłuższą jego trwałość i bardziej komfortowe korzystanie z pomieszczeń poddasza.